Zadaliście mi tyle pytań po wakacjach na wyspach, że najprostszym rozwiązaniem będzie opisać to wszystko tutaj:) Zróbmy tak. Ja przepiszę pytania, które pojawiały się najczęściej i postaram się na nie odpowiedzieć. Zgoda? Zgoda!:D To zaczynamy 

  1. Czy lepiej jechać na wakacje z biurem podróży, czy na własną rękę? 

To wszystko zależy od tego, jak chcecie spędzać wakacje. Jeśli zależy Wam na zwiedzaniu, poznawaniu kultury danego miejsca, zmianach lokalizacji, różnorodności atrakcji i generalnie bardziej aktywnym wypoczynku zorganizujcie sobie wakacje na własną rękę. Jeśli natomiast nie do końca znacie język, albo np. nie macie czasu na organizację urlopu, chcecie wybrać się na urlop, żeby poleżeć w ładnym i ciepłym miejscu, możecie śmiało lecieć na wakacje z biurem podróży. Tam wszystko załatwią za Ciebie, musisz tylko zrobić przelew w odpowiednim dniu;) Ja jestem fanką wakacji organizowanych na własną rękę, związane to jest chyba ze sposobem mojego życia, ale tym razem poleciałam z biurem. Wycieczkę wygrałam na finale Miss Polonia w 2017 i to był ostatni moment na wykorzystanie voucheru, więc szybka wizyta w Itace i lecimy na Wyspy Zielonego Przylądka 🙂

  1. Czy Wyspy Zielonego Przylądka są faktycznie zielone?

To pytanie chyba pojawiały się najczęściej, więc podejrzewam, że już trochę o tym słyszeliście 😀 Nie wiem jak reszta wysp, ale my byłyśmy na Sal. To wyspa wulkaniczna, więc z zielenią nie ma zbyt dużo wspólnego. Oczywiście wybrzeże z pasmem pięknych hoteli ma zieleń, ale jak tylko wyjdziecie poza hotel zobaczycie, że tak naprawdę cała wyspa przypomina trochę pustynne gruzowisko. Jeśli szukacie miejsca gdzie jest faktycznie zielono wybierzcie Zanzibar, jest w ofercie Itaki w podobnej cenie

  1. Jak jest temperatura w grudniu?

Na Sal temperatura w grudniu to ok 28 stopni w dzień. Musicie jednak wiedzieć, że wyspy to raj dla surferów, a co za tym idzie? Wiatr:) My szczerze mówiąc byłyśmy zaskoczone, bo spodziewałyśmy się tropikalnych upałów. W grudniu rozpoczyna się pora sucha, która charakteryzuje się dosyć silnym wiatrem, przez co wieczorami potrafi być chłodno. Weźcie więcej niż jedną bluzę, bo przyda się kaptur:)

  1. Czy na Wyspach jest bezpiecznie?

Tak:) Dostawałam od Was różne wiadomości i część z nich nie miała nic wspólnego z prawdą. Ludzie na wyspach są bardzo uprzejmi. Turystyka to główny dochód większości ludzi żyjących w Kap Verde, więc nie musicie się martwić o swoje bezpieczeństwo. Ja wiedząc, że lecę tam z koleżanką szukałam bezpiecznego kierunku dla turystek. Pani pracująca w biurze podróży od razu powiedziała „Wyspy Zielonego Przylądka”. Mieszkałyśmy w hotelu oddalonym ok 700 metrów od niewielkiego centrum miasta. Spacerowałyśmy wieczorami same i ani razu nie było sytuacji, w której poczułyśmy się zagrożone. Mało tego. To jedno z niewielu miejsc na ziemi, gdzie ludzie sprzedający pamiątki nie męczą kiedy usłyszą „No Thanks”

  1. Dobre jedzenie? 😀

Pyszne ryby:) Wyspa słynie z połowu tuńczyków. Nawet w porcie można znaleźć pomnik rybaka z tuńczykiem z rękach. Ryby na wyspie są przepyszne, ale poza rybami wszystko co znajdziecie tam do jedzenia przypływa z innych wysp. Na takim gruzowym podłożu nic nie ma szans wyrosnąć, więc ciężko stwierdzić czy mają dobre jedzenie. W hotelu jedzenie było dobre, jak to w hotelu na all inclusive 🙂

 6. Czy to dobry kierunek dla rodzin z dziećmi?

Tutaj znowu wszystko zależy od tego czego oczekujecie od wakacji i jak spędzacie urlopy ze swoimi dziećmi. Na wyspie Sal jest obłędne wybrzeże <3 Szeroka plaża z białym piaskiem przypominającym mąkę i masa atrakcji dla dzieci przy hotelach. Na naszej wycieczce było dużo rodzin z dziećmi. Od maluchów do młodzieży. Sal to też idealne miejsce do nauki sportów wodnych, więc jeśli chcecie zapisać swoją pociechę na lekcję surfingu czy kitesurfingu, to koniecznie tam:)

  1. Czy jest tam co robić?

Nie ma zbyt dużo do zobaczenia. My wybrałyśmy się na jedną wycieczkę dookoła wyspy i to wystarczyło, żeby zobaczyć wszystko. Wyspa Sal ma 30 km długości i 12 km szerokości, a główną atrakcją jest kopalnia soli i nieduży port. Ja poza zwiedzaniem zrobiłam sobie obóz kondycyjny więc codziennie rano biegałam, chodziłam na siłownie i tym sposobem miałam co robić:)

  1. Ile zapłaciłaś za wakacje?

Niby o kasie się nie rozmawia, ale wiem, że część z Was planuje wakacje i potrzebuje takich informacji. Ja akurat za ten urlop nie płaciłam, bo jak wspominałam wyżej była to moja nagroda, ale w najlepszej ofercie wycieczka kosztowała 6500zł za 2 osoby w domku, all inclusive. Jeśli ktoś marzy o słońcu w grudniu, to wcale nie trzeba wydawać 15000 zł na osobę:)

9. Poleciałabyś tam jeszcze raz?

Jest tyle pięknych miejsc na świecie, że nie widzę sensu lecieć tam jeszcze raz. Byłam, widziałam, lecę dalej:)

  1. Zaczepiali Was lokalni mężczyźni ?

To pytanie zostawiłam na deser:)

hmmmm nie tylko lokalni 😀 hehe jedna z Nas jest blondynką, z przyczyn wiadomo jakich nie ma ich tam zbyt wiele, a ja mam dwa metry, więc tak, zaczepiali Nas:) ale to było bardzo miłe.

Podsumowując. Jeśli chcecie wybrać się na Wyspy Zielonego Przylądka wykupcie wycieczkę w biurze podróży. Biura mają wynegocjowane lepsze ceny, a wycieczka zorganizowana na własną rękę nie będzie dużo ciekawsza. Gdybym miała napisać dlaczego warto tam polecieć, to dlatego, że jest piękna plaża, słońce i nie jest drogo:) Zaplanujcie swój urlop na tydzień. 2 tygodnie tam to może być trochę za długo:) lot trwa niecałe 7h, bezpośrednio z Warszawy.

Mam nadzieję, że się do czegoś przydałam

Udanych urlopów <3